
W końcu dojechałem do mego ulubionego hotelu.
Przez ponad 4 godziny drogi autobusem z Sevilli słuchałem "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa i było to dość zacne Intro na ponowne spotkanie z Lagos i regionem Algarve ...
Lagos było moją główną destynacją już wcześniej. Kiedy ma główna siedziba był w Lizbonie, a postanowiłem zawitać na totalne południe. Po objechaniu regionu wokół Lizbony - Peniche, Setubal, Tomar, Sessimbra i wiele innych nadszedł czas na dłuższa trasę ...
Znalazłem trzy gwiazdkowy hotel wraz ze śniadaniem, który po sezonie oferował dobrą cenę, duży pokój z balkonem i pięć minut spaceru od oceanu. I było to Lagos .
Stąd explorowałem okoliczne miejscowości ... Sagres, .. Setubal, ... Troia, ... Silves, ... Portimao, ... po czym przeniosłem się do Taviry by było łatwiej poznać i tę część Algarve położoną bliżej Hiszpanii.